Potrzebne:
brzegi z ciasta kruchego:
80 g mąki pszennej ( ok 8 łyżek )
20 g ciemnego kakao ( 2 łyżki )
50 g margaryny
50 g cukru pudru
1 żółtko
nadzienie jogurtowe:
500 g jogurtu greckiego
1 budyń śmietankowy
3 jajka
50 g cukru pudru
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
W pierwszej kolejności wyjmujemy składniki do masy jogurtowej bo muszą mieć temperaturę pokojową. Mąkę, cukier i kakao przesiewamy, dodajemy zimną margarynę i żółtko i szybko zagniatamy. Chowamy do lodówki na ok 30-60 min. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy cienko w wykładamy nim brzegi formy. Ja użyłam 26cm formy do tarty wyłożonej papierem do pieczenia. Brzegi ciasta robimy wysoko bo masy będzie dużo i podczas pieczenia będzie wyrastała w górę. Nakłuwamy ciasto widelcem i pieczemy przez 15 min w 190 stopniach. Po upieczeniu zostawiamy ciasto do wystygnięcia i zabieramy się za masę. Żółtka oddzielamy od białek i miksujemy je na puszystą masę, dodajemy jogurt i budyń oraz skórkę otartą ze sparzonej cytryny i miksujemy na gładką masę. Białka ubijamy na sztywno i pod koniec dodajemy partiami cukier. Pianę dodać powoli do masy serowej i wymieszać starając się nie burzyć całkowicie puszystości białek. Gotową masę wlać na podpieczony spód. Piec ok 60 min w 170 stopniach z naczyniem z wodą położonym na dole piekarnika nie otwierając drzwiczek. Po 60 min sprawdzić poziom wypieczenia. U mnie było ok. Odstawić do wystygnięcia i dekorować wg uznania. Może to być polewa, świeże owoce, lody waniliowe. Sernik jest lekki i pyszny a wystające boki dodają mu wykwintności:) Polecam:)
a tutaj wersja z polewą jagodową:
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za zainteresowanie! :)