Potrzebne:
1 średniej wielkości polędwiczka wieprzowa
2 ząbki czosnku
2 garście gotowanego bobu
1/2 dojrzałego awokado
tymianek
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie zaczynamy od oczyszczenia polędwiczki ze zbędnych żyłek, umycia jej i osuszenia. Moja polędwiczka marynowała się całą noc w marynacie ze zblendowanego tymianku, pietruszki, soku z cytryny, 1/2 ząbku czosnku, oliwy, soli i pieprzu. Po wyjęciu polędwiczki obsmażyłam ja na zloty kolor i włożyłam na 45 min do piekarnika nagrzanego na 180 stopni. W międzyczasie zrobiłam puree przez zblendowanie awokado i bobu z sola i pieprzem. Po wyjęciu z piekarnika kroimy polędwiczkę na ok 1 cm paski i układamy na zielonym puree. Polewamy łyżeczką sosu powstałego przy pieczeniu mięsa, dekorujemy tymiankiem. Pycha!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za zainteresowanie! :)